Smart

popdroze

ciekawe miejsca w polsce

Ayers rock - Uluru

Ayers Rock - uluru

Uluru, Oolora (znana także pod nazwą ang. Ayers Rock oraz The Rock) – formacja skalna w centralnej części Australii, na Terytorium Północnym. Znajduje się w parku narodowym Uluru-Kata Tjuta, niedaleko miasteczka Yulara, 400 km na południowy zachód od Alice Springs. Liczy ponad 300 m wysokości i 8 km obwodu. Przez wiele lat Uluru było uznawane za największy monolit świata. Nie jest to jednak prawdą, gdyż monolit Mount Augustus jest ponad dwukrotnie większy. Ponadto wedle nowszych badań[1] Uluru wcale nie jest monolitem, lecz częścią większej formacji skalnej, do której należą również Kata Tjuta (Mount Olga) i Mount Conner. Jest przykładem twardzielca.

Uluru po raz pierwszy zostało opisane przez podróżnika Ernesta Gilesa w 1872 jako „zadziwiający kamyk” (ang. the remarkable pebble).

Zbudowane z prekambryjskich piaskowców (arkozy), zawierając różne minerały, Uluru wydaje się zmieniać kolory w zależności od padającego światła. Czerwonawy kolor skały powoduje tlenek żelaza (III) na jej powierzchni, co jest naturalne w wypadku skał zawierających wiele tlenków żelaza w swoim składzie, lecz w tym wypadku może być podkreślane przez gładką powierzchnię skały i warunki oświetlenia.

Jest to święte miejsce dla miejscowych aborygenów, w jaskiniach u podnóża skały znajduje się wiele malowideł ściennych. Nazwa „Ayers Rock” została nadana przez europejskich osadników na cześć premiera Australii Południowej sir Henry'ego Ayersa. Tradycyjną, aborygeńską nazwą jest „Uluru” i od lat 80. XX w. jest to oficjalna nazwa tej skały, choć wiele osób nadal nazywa ją Ayers Rock.

 

W 1985 rząd Australii oddał prawo własności Uluru miejscowym aborygenom, plemieniu Anangu, które oddało ją rządowi w 99-letnią dzierżawę[2]. W miejscu tym utworzono mający 1325 km² park narodowy Uluru-Kata Tjuta. Wjazd dla turystów na teren parku jest płatny (25 dolarów australijskich za osobę – stan na 2009).

 

Park jest corocznie odwiedzany przez setki tysięcy turystów. Pomimo wyraźnej prośby rdzennych mieszkańców i tablicy proszącej o poszanowanie kultury i tradycji Aborygenów turyści wciąż mają możliwość wejścia na szczyt góry. Dla plemienia Anangu wejście na skałę związane jest ze świętymi ceremonią inicjacji[3]. W 1964 zainstalowano poręcz z łańcuchem. Samo podejście jest bardzo strome i wiele osób rezygnuje z wejścia już w drodze. Prawie każdego roku na Uluru ginie kilka osób w trakcie wchodzenia na nią, najczęściej na skutek poślizgnięcia lub na atak serca. W okresie trwania australijskiego lata, w godzinach od 10 do 16, ze względu na wysokie temperatury, wchodzenie na skałę jest zabronione. Wspinanie się na skałę przyczynia się również do zwiększenia erozji i dodatkowego zanieczyszczenia wody zbierającej się w skalnych wgłębieniach[4].

Największą atrakcję dla turystów stanowi obserwowanie skały Uluru o zachodzie słońca lub o wschodzie słońca kiedy z minuty na minutę zmienia ona swój kolor w zależności od oświetlenia. Turyści gromadzą się na miejscach widokowych gdzie przez parę godzin piknikują. Do dobrego tonu należy otwarcie butelki szampana w momencie gdy słońce zachodzi i przestaje oświetlać skałę. Większość turystów przylatuje samolotami na położone w pobliżu skały lotnisko, ogląda Uluru o zachodzie i wschodzie słońca. W pobliżu jest też kompleks hoteli i kempingów oraz restauracji.

Dla Anangu Uluru jest świętym miejscem i woleliby oni aby turyści nie wchodzili na górę. Nie istnieje oficjalny zakaz, ale przebywający pod górą aborygeni często starają się przekonywać turystów aby respektowali oni ich zwyczaj. Zakazane jest natomiast fotografowanie niektórych fragmentów skały.

W odległości około 30 km znajduje się zespół skalny Kata Tjuta, którego wygląd z oddali przypomina leżącą kobietę.

 

Obiekt znajduje się na liście światowego dziedzictwa UNESCO.